Kupując swoje pierwsze ukulele – na co zwrócić uwagę przy wyborze instrumentu budżetowego?
Artykuły

Kupując swoje pierwsze ukulele – na co zwrócić uwagę przy wyborze instrumentu budżetowego?

Przy zakupie pierwszego ukulele należy wziąć pod uwagę kilka rzeczy. Pierwszą, podstawową i ciekawą rzeczą jest jego cena. I tu oczywiście wszystko zależy od wielkości naszego portfela, ale moim zdaniem przy zakupie pierwszego instrumentu nie ma co przesadzać. W końcu ukulele jest jednym z niedrogich instrumentów i niech tak pozostanie.

Niedrogo nie oznacza, że ​​musimy nadmiernie oszczędzać na zakupie, bo zakup tak najtańszego budżetu to prawdziwa loteria. Możemy otrzymać naprawdę dobry egzemplarz, ale równie dobrze możemy znaleźć taki, który praktycznie nie będzie nadawał się do grania. Np. w najtańszym ukulele za ok. 100 zł możemy uderzyć w instrument, w którym mostek będzie poprawnie sklejony, natomiast w innym egzemplarzu tego samego modelu mostek będzie przesunięty, co z kolei uniemożliwi idealne prowadzenie strun po długość szyi, co może utrudniać łapanie akordów w niektórych pozycjach. Oczywiście to nie koniec mankamentów, które można znaleźć w zbyt tanim instrumencie. Często progi w takich instrumentach są krzywe lub płyta rezonansowa zaczyna się rozpadać po krótkim czasie użytkowania. Kolejnym elementem, na który zwracamy uwagę przy zakupie instrumentu jest przede wszystkim to, czy instrument posiada widoczne wady mechaniczne. Czy mostek jest dobrze przyklejony, czy skrzynka gdzieś nie wystaje, czy klucze nie są krzywo przykręcone. Ma to znaczenie nie tylko dla estetyki i trwałości naszego instrumentu, ale przede wszystkim wpłynie na jakość dźwięku. Sprawdź również, czy progi nie wystają poza podstrunnicę i nie uszkadzają palców. Możesz to bardzo łatwo sprawdzić. Wystarczy położyć dłoń na podstrunnicy i przesunąć ją od góry do dołu. Warto też zwrócić uwagę na wysokość strun, która nie może być za niska, bo struny będą ocierać się o progi, ani za wysoka, bo wtedy granie będzie niewygodne. Możesz to sprawdzić np. kartą płatniczą, którą wkładasz między struny a podstrunnicę na poziomie 12. progu. Jeśli nadal mamy wystarczająco dużo luzu, aby zmieściły się tam jeszcze dwie lub trzy takie karty, to w porządku. I na koniec warto sprawdzić, czy instrument brzmi dobrze na każdym progu.

Kupując ukulele, nie trzeba wydawać dużych pieniędzy, aby czerpać przyjemność z grania, ale taki budżetowy instrument trzeba przede wszystkim bardzo dokładnie sprawdzić. Wiadomo, że w produkcji tych budżetowych instrumentów nie ma kontroli jakości, jak to ma miejsce w przypadku instrumentów, których ceny sięgają kilku tysięcy złotych. Nikt tu nie siedzi i nie sprawdza, czy dźwięk na progu 12 struny E jest taki, jak powinien. Oto masowy pokaz, w którym pojawiają się błędy i nieścisłości i prawdopodobnie będą się utrzymywać jeszcze przez długi czas. Tak naprawdę tylko od naszej czujności i dokładności zależy, czy będziemy mieli tani, ale w pełni wartościowy instrument, czy tylko rekwizyt. Jeśli źle się pomylimy, może się okazać, że na jakimś rogu dana struna brzmi tak samo, jak na sąsiednim progu. Wynika to z nierówności progów. Na takim instrumencie nie będzie można grać. Oczywiście nie tylko najtańsze instrumenty powinny być dobrze sprawdzone, bo w tych droższych modelach zdarzają się również wadliwe egzemplarze. Chociaż na ukulele nie powinieneś wydawać zbyt dużo pieniędzy, nie powinieneś za dużo na nim oszczędzać. Odpowiednia jakość zaprocentuje nie tylko przyjemniejszym dźwiękiem, ale także komfortem gry i dłuższą żywotnością instrumentu. Tanie instrumenty nie trzymają stroju zbyt długo, a to zmusza nas do częstego ich strojenia. Z czasem drewno użyte w tych tanich kopiach może zacząć wysychać, odkształcać się, a w konsekwencji rozpadać.

Podsumowując, nie ma sensu wydawać np. 800 zł czy 1000 zł na pierwsze ukulele. Instrument w tej cenie jest dobry dla kogoś, kto już umie grać, wie, jakiego dźwięku oczekuje się od instrumentu i chce wzbogacić swoją kolekcję o nowy, lepszej klasy model. Na początek wystarczy tańszy model, choć wolałbym unikać najtańszych. Powinieneś dostać mniej więcej połowę tego budżetu. Za około 300-400 zł można kupić naprawdę dobre ukulele.

Dodaj komentarz