Właściwa pielęgnacja pianina to sekret długowieczności Twojego instrumentu.
Artykuły

Właściwa pielęgnacja pianina to sekret długowieczności Twojego instrumentu.

Właściwa pielęgnacja pianina to sekret długowieczności Twojego instrumentu.
Pianino wymaga odpowiedniej pielęgnacji

Każda rzecz, jak wiadomo, ma swój czas i prędzej czy później nawet kamienne zamki zamieniają się w ruiny ze starości. Ale w ten czy inny sposób nie oznacza to, że nic nie można zrobić z tym, że fortepian stanie się bezużyteczny. A jeśli weźmiesz pod uwagę, że fortepian jest instrumentem muzycznym, którego dźwięk opiera się na naciągniętych strunach, to nie zapominaj, że ma tendencję do rozstrajania się.

Stosunkowo proste są zasady, dzięki którym zapewnisz mu jak najdłuższą żywotność… I nie zapominaj, że narzędzia stworzone jeszcze w XIX wieku uważane są za najlepsze i najdroższe narzędzia, a drewno przy okazji, z czasem tylko poprawia jego jakość. Oczywiście, jeśli zadbasz o pianino.

Ciepło

Nie umieszczaj pianina w pobliżu kaloryferów lub innych urządzeń grzewczych, powinno być co najmniej 2 metry od nich – drewniana obudowa będzie narażona na dodatkowe obciążenia, a nadmierne wysuszenie uszkodzi instrument. Z tego samego powodu postaraj się umieścić go tak, aby padało na niego bezpośrednie światło słoneczne. Idealna dla fortepianu jest średnia temperatura pomieszczenia od 15°C do 25°C przy wilgotności względnej 40%.

Nawiasem mówiąc, lepiej zadzwonić do tunera (jeśli oczywiście jest to wymagane) po rozpoczęciu lub zakończeniu sezonu grzewczego. A jeśli przyniesiesz pianino w środku zimy, to przed strojeniem pozwól mu „rozmrozić” przez jeden dzień, nie otwieraj pokrywy górnej i klawiatury, po mrozie w temperaturze pokojowej, podczas rozmrażania poszczególne części mogą pokryć się wilgocią – pozwól mu wyparować samoczynnie, ale po wyschnięciu przetrzyj instrument suchą ściereczką.

Działania

Staraj się nie ruszać pianina po jego ustawieniu, ponieważ może to niekorzystnie wpłynąć zarówno na jego wygląd, jak i strojenie. Chroń instrument przed ciosami – jeśli nie udało Ci się zagrać etiudy, to lepiej wyładować złość na innym, prostszym i mocniejszym przedmiocie – fortepian zdenerwuje się znacznie szybciej od ciosów niż od częstego grania na nim.

I generalnie staraj się panować nad sobą – jeśli bezmyślnie uderzasz w klawisze z ewidentnie nadmierną siłą, to nie będziesz w stanie uniknąć wizyty tunera (choć ci, którzy to praktykują, tuner wcale nie jest potrzebny). Systematyczne przesadzanie może generalnie doprowadzić do tego, że struny mogą się zerwać, a jeśli masz bardzo pecha, to nie da się uniknąć złamania młoteczka i nie pomoże już tu żadna dbałość o fortepian.

robactwo

Może wydawać się to zabawne, ale w rzeczywistości nie ma w tym nic śmiesznego – fortepian też trzeba będzie chronić przed naszymi wiecznie niewdzięcznymi sąsiadami – ćmami. Zapytaj, jak ćma może ingerować w drewniane narzędzie, nie polują, jedząc drewno? Odpowiadam: pod klawiszami znajduje się specjalna uszczelka i amortyzatory – to te, które będą atakowane przez owady. Tak, a sam futerał jest dla nich wspaniałym domem, więc jeśli nie chcesz w przyszłości zgubić swojego ulubionego futra (jeśli naprawdę nie jest Ci żal fortepianu), to zawieś go w środku na śrubach za pomocą których zapinana jest mechanika, torby z naftalenem lub lawendą (zostaną zastosowane wszelkie środki ludowe przeciwko pasożytom). Ewentualnie po prostu rozsyp pestycyd na dnie pianina. Jeśli masz trudności z wyborem środka zaradczego, lepiej po prostu użyć zwykłego i taniego środka Antimol i pokazać swoją wyobraźnię w graniu muzyki.

Czystość

Najbardziej elementarne, ale czasami z jakiegoś powodu najtrudniejsze do wykonania: wytrzyj fortepian przynajmniej czasami z kurzu; nigdy nie stawiaj na nim wazonów, doniczek ani świeczników z brązu i generalnie nie przyzwyczajaj się do umieszczania na nim ciężkich przedmiotów - równie dobrze możesz mieć komodę. Szanuj obiekt, który został stworzony w celu tworzenia!

Właściwa pielęgnacja pianina to sekret długowieczności Twojego instrumentu.
Najlepiej przetrzeć pianino suchą flanelową szmatką.

Do wycierania kurzu najlepsza jest zwykła flanela i, co bardzo ważne, sucha szmata. Nie używaj żadnych środków do polerowania na pianinie – jakakolwiek zmiana właściwości powierzchni instrumentu wpłynie na jego brzmienie, a środki do polerowania przyciągną jeszcze więcej brudu.

Wilgotność

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych. Często w korpusie pianina umieszczany jest słoik z wodą, który teoretycznie powinien utrzymywać odpowiedni poziom wilgotności dla pianina. Zdania są podzielone: ​​ktoś mówi, że ten środek pomoże przedłużyć żywotność instrumentu, inni twierdzą, że to kaprys i że może tylko zepsuć fortepian.

A prawda, jak to mówią, jest w winie… Och, przepraszam, chciałem powiedzieć – w środku!

Jeśli tuner kiedyś postawił słoik z wodą, to wiedział, co robi, sam nie wykaż się inicjatywą, co, jak wiesz, jest karalne. Oczywiście jest to przydatny środek, ale jeśli nie utrzymasz poziomu wody w słoiku lub zupełnie o tym zapomnisz, uzyskasz odwrotny efekt – pianino wyschnie. Jeśli więc znasz taki grzech, jak zapomnienie, lepiej od razu porzucić tę metodę utrzymywania wilgoci.

Właściwa pielęgnacja pianina to sekret długowieczności Twojego instrumentu.

Teraz już wiesz dokładnie, jaką troskę o pianino muszą odziedziczyć Twoje prawnuki. A jeśli to wszystko cię nie zainspirowało, to chcę ci powiedzieć, że w całkowicie zaniedbanych instrumentach tunery często znajdują mysie dziury, w których będą żyć i urodzić się nowe małe myszy. Myślę, że będzie straszniejszy niż ćma… Przypominam, że myszy są nosicielami chorób zakaźnych i naturalnymi nosicielami pasożytów.

Właśnie cię ostrzegałem, mam szczerą nadzieję, że nigdy do tego nie dojdziesz. Ale na wszelki wypadek, jeśli kupujesz używane pianino, radzę zaprosić mistrza jak najszybciej po zakupie: w końcu możesz ręczyć za siebie, ale nie za byłych właścicieli.

Powodzenia, niech woda nie wyleje się ze słoika, a mole z myszami w twoim pianinie nie zaczną się ruszać!

фортепиано красивая melодия

Dodaj komentarz