DIY Budowanie własnego wzmacniacza słuchawkowego. Podstawy.

Zobacz Wzmacniacze słuchawkowe w Muzyczny.pl

Jest to nie lada wyzwanie i dla osób, które do tej pory nie miały styczności z elektroniką brzmi to jak coś prawie niemożliwego do wykonania. Większość z nas jest przyzwyczajona do tego, że gdy potrzebujemy jakiegoś urządzenia, idziemy do sklepu i je kupujemy. Ale wcale nie musi tak być, bo niektóre urządzenia możemy wykonać sami w domu i nie muszą one odbiegać jakością od tych produkowanych seryjnie, wręcz przeciwnie w wielu przypadkach będą jeszcze lepsze. Oczywiście dla osób zupełnie nieobeznanych z podzespołami elektronicznymi i lutownicą wolałbym zaczerpnąć trochę wiedzy z literatury fachowej przed przystąpieniem do tego projektu. Jednak wszyscy, którzy są zaznajomieni z tym tematem i mają już pewne doświadczenie w elektronice, są warci podjęcia wyzwania. Sam montaż niewątpliwie wymaga pewnych zdolności manualnych i cierpliwości, ale najważniejsza jest tutaj wiedza na jego temat. Jakie podzespoły wybrać i jak je połączyć, aby wszystko działało u nas poprawnie.

Podstawowe informacje o wzmacniaczu słuchawkowym

Wyjścia słuchawkowe można znaleźć w każdym wzmacniaczu audio w większości odtwarzaczy CD i mp3. W to wyjście wyposażony jest każdy laptop, smartfon i telefon. Przy dobrej jakości słuchawkach widać jednak, że nie wszystkie wyjścia słuchawkowe brzmią równie dobrze. W niektórych urządzeniach takie wyjście zapewnia nam głośny, dynamiczny dźwięk, podczas gdy inne dają nam dźwięk słaby, pozbawiony basów i dynamiki. To zależy od jakości urządzenia, do którego podłączymy słuchawki. Każde takie urządzenie ma wbudowany wzmacniacz słuchawkowy, więc to, co będzie słychać, bardzo dużo zależy od jakości tego wzmacniacza. W zdecydowanej większości wzmacniaczy wyjście słuchawkowe realizowane jest poprzez podłączenie słuchawek bezpośrednio do wyjść głośnikowych poprzez rezystory ochronne. W urządzeniach z wyższej półki mamy dedykowany wzmacniacz słuchawkowy niezależny od głośników.

Czy warto samemu zbudować wzmacniacz?

Wiele osób zastanawia się, czy warto bawić się w samodzielne budowanie wzmacniacza słuchawkowego, czy w ogóle jest to opłacalne, gdy na rynku jest tyle produktów. Ciężko powiedzieć z finansowego punktu widzenia, bo wszystko zależy od tego ile sami zrobimy i jaką część zlecimy. Możemy zlecić np. produkcję płytki i samodzielnie złożyć tylko odpowiednie komponenty. Pod względem ekonomicznym koszt może okazać się podobny do tego, jak byśmy poszli i kupili gotowy produkt w sklepie. Jednak doświadczenie i satysfakcja z samodzielnego wykonania takiego urządzenia są bezcenne. Poza tym większość producentów, zwłaszcza tych budżetowych, idzie na skróty, stosując najtańsze podzespoły w najprostszej konfiguracji. Kiedy sami budujemy nasz wzmacniacz, możemy zastosować takie komponenty, które zapewnią najlepszą możliwą jakość dźwięku. Wtedy taki samodzielnie zbudowany wzmacniacz jest w stanie dorównać jakością nawet najlepszej produkcji seryjnej.

Od czego zacząć budowę wzmacniacza?

Najpierw trzeba zaprojektować schemat naszego wzmacniacza, wykonać płytki drukowane, złożyć odpowiednie komponenty, a następnie złożyć całość. Oczywiście do takiej konstrukcji można wykorzystać gotowe projekty, które są dostępne w internecie lub książki, ale osoby bardziej kreatywne z pewnością będą miały większą satysfakcję, gdy samodzielnie opracują taki projekt.

Cechy dobrego wzmacniacza słuchawkowego

Dobry wzmacniacz powinien przede wszystkim dawać czysty, klarowny, gładki i dynamiczny dźwięk, niezależnie od tego, jakie słuchawki do niego podłączymy, zakładając oczywiście, że są one w miarę dobrej jakości.

Podsumowanie

Jak pisaliśmy na początku, jest to wyzwanie, ale trzeba je pokonać. Przede wszystkim największą nagrodą będzie satysfakcja z samodzielnego złożenia takiego urządzenia. Oczywiście nie ukrywajmy, że jest to zadanie dla tych, którzy interesują się elektroniką i lubią majsterkowanie. Takie projekty mogą stać się prawdziwą pasją i sprawić, że zaczniemy konstruować coraz bardziej skomplikowane urządzenia. W tej części naszego felietonu to już wszystko, serdecznie zapraszam do kolejnego odcinka, w którym będziemy kontynuować temat budowy wzmacniacza słuchawkowego.