Jak zrobić „orkiestrę” z komputera?
4

Jak zrobić „orkiestrę” z komputera?

Jak zrobić „orkiestrę” z komputera?Komputer stał się już dla wielu z nas integralną częścią życia. Nie wyobrażamy sobie już dnia codziennego bez gier i spacerów po globalnym Internecie. Ale to nie wszystkie możliwości komputera. Komputer PC dzięki rosnącemu poziomowi technologii przejmuje właściwości wielu innych urządzeń multimedialnych, w szczególności syntezatorów dźwięku.

A teraz wyobraźcie sobie, że w tej stosunkowo małej, żelaznej skrzyni zmieści się… cała orkiestra. Nie należy jednak wyrywać jednostki systemowej z gniazdka i entuzjastycznie kręcić nią w poszukiwaniu sznurków i miechów. Ale czego potrzeba, aby z głośników wypłynęła symfonia, którą właśnie sobie wyobrażałeś, pytasz?

Co to jest DAW i co oferuje?

Ogólnie rzecz biorąc, podczas tworzenia muzyki na komputerze używa się specjalnych programów zwanych DAW. DAW to komputerowe studio cyfrowe, które zastąpiło kłopotliwe konfiguracje. Innymi słowy, programy te nazywane są sekwencerami. Zasada ich działania opiera się na interakcji z interfejsem audio komputera i późniejszej generacji sygnału cyfrowego.

Co to są wtyczki i jak działają?

Oprócz sekwencerów muzycy korzystają z wtyczek (od angielskiego „Plug-in” – „moduł dodatkowy”) – rozszerzeń oprogramowania. Pytacie, jak komputer odtwarza dźwięk na przykład trąbki? W zależności od rodzaju generowania dźwięku przez żywe instrumenty, oprogramowanie dzieli się na dwa typy – emulatory i syntezatory próbek.

Emulatory to rodzaj programów, które za pomocą skomplikowanych formuł odtwarzają dźwięk instrumentu. Syntezatory próbek to syntezatory, które opierają swoją pracę na fragmencie dźwięku – próbce (z angielskiego „Sample”) – nagranym z prawdziwego występu na żywo.

Co wybrać: emulator czy syntezator sampli?

Warto od razu zaznaczyć, że w przykładowych wtyczkach dźwięk jest znacznie lepszy niż w emulatorach. Bo instrument – ​​a zwłaszcza instrument dęty – to wielkość trudna do obliczenia z punktu widzenia fizyki. Główną wadą próbek jest ich wielkość. W trosce o dobry dźwięk trzeba czasem poświęcić gigabajty pamięci dysku twardego, gdyż stosowane są tu „niekompresowane” formaty audio.

Dlaczego moja muzyka brzmi „źle”?

Wyobraźmy sobie więc, że zainstalowałeś sekwencer, kupiłeś i zainstalowałeś wtyczki i zacząłeś tworzyć. Po szybkim zapoznaniu się z interfejsem edytora napisałeś partię nutową do swojego pierwszego utworu i zacząłeś jej słuchać. Ale, och, zamiast pełnej głębi i harmonii symfonii, słychać tylko zestaw wyblakłych dźwięków. O co chodzi, pytasz? W takim przypadku powinieneś zapoznać się z taką kategorią programów, jak efekty.

Efekty to programy, które sprawiają, że dźwięk brzmi bardziej naturalnie. Na przykład efekt taki jak pogłos odtwarza dźwięk na większej przestrzeni, a echo emuluje „odbijanie” dźwięku od powierzchni. Istnieją całe procedury przetwarzania dźwięku za pomocą efektów.

Jak można nauczyć się tworzyć i nie tworzyć?

Aby stać się prawdziwym mistrzem brzmienia orkiestrowego, trzeba przejść długą i trudną naukę. A jeśli jesteś cierpliwy, pracowity i zaczniesz rozumieć na poziomie „dwa plus dwa równa się cztery” takie pojęcia jak miksowanie, panoramowanie, mastering, kompresja – możesz konkurować z prawdziwą orkiestrą symfoniczną.

  • Sam komputer
  • Gospodarz DAW-u
  • wtyczka
  • Dodawanie efektów
  • Cierpliwość
  • I oczywiście ucho do muzyki

Dodaj komentarz