4

Jak dostać się do szkoły muzycznej?

W dzisiejszym poście porozmawiamy o tym, jak zapisać się do szkoły muzycznej. Załóżmy, że kończysz szkołę i zamierzasz zdobyć dobre wykształcenie. Czy warto iść do szkoły muzycznej? Radzę poważnie się nad tym zastanowić, ponieważ w murach szkoły będziesz musiał spędzić całe cztery lata. Odpowiem Ci za Ciebie: do szkoły muzycznej powinieneś iść tylko wtedy, gdy edukacja muzyczna jest dla Ciebie najważniejsza.

Jak dostać się do szkoły muzycznej? Wiele osób zastanawia się, czy aby zostać przyjętym, trzeba posiadać świadectwo ukończenia szkoły muzycznej. Nie oszukujmy się, wszystko będzie zależeć od wybranej specjalizacji.

Czy muszę ukończyć szkołę muzyczną?

Przyjmowane są w szkole muzycznej wydziały bez podstawowego wykształcenia muzycznego: wokal akademicki i popowy, dyrygentura chóralna, instrumenty dęte i perkusyjne oraz wydział instrumentów smyczkowych (przyjmowani są kontrabasiści). Szczególnie mile widziani są chłopcy, gdyż z reguły we wszystkich regionach istnieje dotkliwy problem niedoborów męskiej kadry – śpiewaków w chórach, muzyków dętych i muzyków na instrumentach smyczkowych w orkiestrach.

Jeśli chcesz zostać pianistą, skrzypkiem czy akordeonem, odpowiedź jest jasna: do szkoły nie zabiorą Cię od zera – trzeba mieć, jeśli nie wykształcenie muzyczne, to chociaż jakieś zaplecze techniczne . To prawda, że ​​tak wysokie wymagania stawiane są przede wszystkim tym, którzy chcą dostać się do działu budżetowego.

Jak się uczyć: bezpłatnie czy płatnie?

Dla tych, którzy są gotowi zdobywać wiedzę za pieniądze, warto zapytać o możliwość zapisania się na te wydziały u kompetentnej osoby (na przykład kierownika działu lub dyrektora). Jest prawdopodobne, że nie odmówiono Ci płatnych usług edukacyjnych. Nikt nie odmawia pieniędzy – więc śmiało!

Chcę uspokoić tych, którzy z pasją pragną uczyć się tych konkretnych zawodów, ale nie mają na to dodatkowych środków finansowych. Masz także świetną okazję, aby otrzymać to, czego chcesz, za darmo. Trzeba aplikować nie do szkoły muzycznej, ale do uczelni pedagogicznej z wydziałem muzycznym. Z reguły po prostu nie ma tam konkurencji dla kandydatów, a każdy, kto złoży dokumenty, zostanie przyjęty jako student.

Wśród kandydatów panuje błędne przekonanie, że edukacja muzyczna w kolegium nauczycielskim jest gorszej jakości niż w szkole muzycznej. To kompletny nonsens! To rozmowa tych, którzy nie mają nic do roboty i lubią drapać się po języku. Kształcenie w muzycznych kolegiach pedagogicznych jest bardzo silne i ma dość szeroki profil. Jeśli mi nie wierzycie, pamiętajcie o swoich szkolnych nauczycielach muzyki – jak wiele potrafią: śpiewają pięknym głosem, prowadzą chór i grają na co najmniej dwóch instrumentach. To są bardzo poważne umiejętności.

Jedyną wadą studiowania w szkole pedagogicznej jest to, że będziesz musiał uczyć się nie cztery lata, jak na studiach, ale pięć. To prawda, że ​​​​tym, którzy przychodzą na naukę po 11. klasie, czasami dają zniżkę na rok, ale jeśli przyjdziesz uczyć się od zera, nadal bardziej opłaca się uczyć przez pięć lat niż cztery.

Jak dostać się do szkoły muzycznej? Co należy w tej chwili zrobić w tym celu?

Najpierw musimy zdecydować, do której szkoły lub uczelni i na jaką specjalność się zapiszemy. Lepiej wybrać placówkę edukacyjną w myśl zasady „im bliżej domu, tym lepiej”, zwłaszcza jeśli w mieście nie ma odpowiedniej uczelni w którym mieszkasz. Wybierz specjalizację, którą lubisz. Oto zwykła lista programów szkoleniowych oferowanych w szkołach i na uczelniach: akademickie występy na instrumentach (różne instrumenty), popowe występy na instrumentach (różne instrumenty), śpiew solowy (akademicki, popowy i ludowy), dyrygentura chóralna (chór akademicki lub ludowy), folklor muzyka, teoria i historia muzyki, inżynieria dźwięku, zarządzanie sztuką.

Po drugie, pytając znajomych lub odwiedzając stronę internetową wybranej szkoły, musisz dowiedzieć się o niej jak najwięcej szczegółów. A co jeśli coś jest nie tak z hostelem lub czymś innym (zapada się sufit, ciągle nie ma ciepłej wody, nie działają gniazdka w pokojach, stróże szaleją itp.)? Ważne jest, abyś czuł się komfortowo podczas lat studiów.

Nie przegap dnia otwartego

Następnego dnia otwartego wybierz się z rodzicami tam, gdzie chcesz i oceń wszystko osobiście. Możesz zatrzymać się w hostelu i poprosić o miniwycieczkę.

Co zazwyczaj obejmuje program dnia otwartego? Zwykle jest to poranne spotkanie wszystkich kandydatów i ich rodziców z administracją instytucji edukacyjnej. Istotą tego spotkania jest prezentacja szkoły lub uczelni (będą rozmawiać o sprawach ogólnych: o osiągnięciach, o możliwościach, o warunkach itp.), wszystko to trwa nie dłużej niż godzinę. Po tym spotkaniu studenci zazwyczaj organizują mały koncert. To zawsze bardzo interesująca część, dlatego nie radzę odmawiać sobie przyjemności słuchania tego, co starannie przygotowali dla Ciebie uczniowie i ich nauczyciele.

Druga część dnia otwartego jest mniej uregulowana – zazwyczaj każdy jest zapraszany na bezpłatne konsultacje indywidualne w dowolnej specjalności. To jest dokładnie to, czego potrzebujesz! Znajdź informację na stoisku dla kandydatów (na pewno wpadnie Ci w oko) – gdzie, w jakiej klasie i u jakiego nauczyciela możesz skonsultować się w sprawie swojej specjalności i od razu tam się udaj.

Możesz udać się do nauczyciela po jakieś szczegóły (na przykład dotyczące programu rekrutacji lub umówić się na konsultacje), po prostu się zapoznać i powiedzieć mu, że będziesz do niego aplikować w tym (lub przyszłym) roku, lub możesz od razu pokazać, co co możesz zrobić (jest to najlepsza opcja). Ważne jest, aby uważnie słuchać i brać pod uwagę wszystkie zalecenia, które zostaną Ci przekazane.

Jak bez problemów przygotować grunt pod wejście do szkoły muzycznej?

Ważne jest, aby zrozumieć, że przygotowanie do przyjęcia należy rozpocząć z wyprzedzeniem: im szybciej, tym lepiej. Idealnie byłoby, gdybyś miał do dyspozycji co najmniej sześć miesięcy lub rok. Co zatem należy zrobić w tym czasie?

Dosłownie musisz zabłysnąć w wybranej instytucji edukacyjnej. Aby to zrobić, możesz:

  1. spotkaj się z nauczycielem, na którego zajęcia chciałbyś uczęszczać i rozpocznij cotygodniowe konsultacje (tamtejszy nauczyciel przygotuje Cię do egzaminów wstępnych jak nikt inny);
  2. zapisz się na kursy przygotowawcze (są różne – całoroczne lub w czasie wakacji – wybierz ten, który najbardziej Ci odpowiada);
  3. wejść do klasy maturalnej szkoły muzycznej na uczelni, która z reguły istnieje (to jest realne i działa – absolwenci szkoły są czasami nawet zwolnieni z egzaminów wstępnych i automatycznie są przyjmowani na studentów);
  4. wziąć udział w konkursie lub olimpiadzie, gdzie możesz korzystnie zaprezentować się jako potencjalny uczeń.

Jeśli dwie ostatnie metody są odpowiednie tylko dla tych, którzy studiowali w szkole muzycznej, to dwie pierwsze działają dla wszystkich.

W jaki sposób kandydaci stają się studentami?

Aby dostać się do szkoły muzycznej, należy zdać egzaminy wstępne. O tym, jak to zrobić i jak przebiegają egzaminy, będzie osobny artykuł. Aby tego nie przegapić, polecam subskrybować aktualizacje (przewiń stronę w dół i zobacz specjalny formularz subskrypcji).

To, co nas teraz interesuje, to to, że istnieją dwa rodzaje egzaminów wstępnych – specjalne i ogólne. Ogólne to język i literatura rosyjska – z reguły zaliczenie tych przedmiotów następuje (na podstawie egzaminu w placówce oświatowej lub na podstawie zaświadczenia z wynikami Unified State Examination). Przedmioty ogólne nie mają wpływu na ocenę kandydata, chyba że zapiszesz się na specjalność taką jak ekonomia czy zarządzanie (są też takie wydziały w szkołach muzycznych).

W rezultacie na ocenę składa się suma wszystkich punktów zdobytych podczas zdania egzaminów specjalnych. W inny sposób te specjalne egzaminy nazywane są również testami kreatywnymi. Co to jest? Obejmuje to wykonanie programu, zdanie wywiadu (kolokwium), pisemne i ustne ćwiczenia z umiejętności muzycznych i solfeżu itp.

Wybierając się do szkoły muzycznej lub uczelni muzycznej w dniu otwartym, powinieneś otrzymać listę rzeczy, które musisz zabrać ze sobą wraz ze wszystkimi szczegółowymi wymaganiami. Co zrobić z tą listą? Przede wszystkim przyjrzyj się temu, co znasz dobrze, a co wymaga poprawy. Tym samym, jeśli będziesz dobrze przygotowany ze wszystkich przedmiotów, zyskasz dodatkową poduszkę bezpieczeństwa.

Załóżmy na przykład, że zdałeś doskonale swoją specjalizację, ale kolejnym egzaminem jest pisanie dyktando w solfeżu, w którym czujesz się niepewnie. Co robić? Graj ostrożnie! Jeśli dobrze napiszesz dyktando, wszystko jest w porządku, jeśli jednak z dyktandem nie wszystko idzie dobrze, nie ma problemu, z egzaminu ustnego dostaniesz więcej punktów. Myślę, że sprawa jest jasna.

Nawiasem mówiąc, są tam dobre instrukcje, jak pisać dyktando w solfeżu – będzie to bardzo przydatne dla tych, którzy muszą przejść ten test. Przeczytaj artykuł – „Jak nauczyć się pisać dyktanda w solfeżu?”

Co zrobić, jeśli nie przeszedłeś konkursu?

Nie każda specjalność wymaga poważnej rywalizacji o przyjęcie. Specjalizacje konkursowe to wszystkie te związane ze śpiewem solowym, grą na fortepianie i popowym wykonawstwem instrumentalnym. Co więc zrobić, jeśli po przesłuchaniu zostaniesz poinformowany, że nie kwalifikujesz się do konkursu? Poczekać do przyszłego roku? A może przestaniesz się zastanawiać, jak dostać się do szkoły muzycznej?

Muszę od razu powiedzieć, że nie ma co rozpaczać. Nie ma potrzeby się poddawać i rezygnować z tego biznesu. Nic złego się nie stało. Nie oznacza to w żaden sposób, że zwrócono uwagę na brak zdolności muzycznych.

Co robić? Jeśli chcesz zapłacić za szkolenie, możesz wyjechać na studia na zasadach komercyjnych, czyli w ramach umowy ze zwrotem kosztów szkolenia. Jeśli zdecydowanie chcesz studiować na wydziale budżetowym (i powinieneś mieć zdrową chęć studiowania za darmo), to warto konkurować o inne miejsca

Jak to jest możliwe? Często kandydaci, którzy nie przeszli konkursu w jednej specjalności, proszeni są o zwrócenie uwagi na wydziały, które cierpią na chroniczne braki. Powiedzmy od razu, że niedobory nie wynikają z braku popytu na te specjalności lub są nieciekawe, ale dlatego, że przeciętny wnioskodawca po prostu niewiele o nich wie. Ale specjaliści, absolwenci z dyplomami tych specjalności, są wtedy po prostu bardzo poszukiwani, gdyż pracodawcy doświadczają coraz dotkliwszego niedoboru pracowników z właśnie takim wykształceniem. Jakie są te specjalności? Teoria muzyki, dyrygentura chóralna, instrumenty dęte.

Jak możesz wykorzystać tę sytuację? Najprawdopodobniej komisja rekrutacyjna zaproponuje Ci rozmowę kwalifikacyjną na inną specjalizację. Nie ma co odmawiać, ciągną Cię – nie stawiaj oporu. Zajmiesz swoje miejsce wśród uczniów, a potem przy pierwszej okazji po prostu przeniesiesz się tam, gdzie chcesz. Wiele osób osiąga w ten sposób swoje cele.

Na dziś chyba możemy zakończyć dyskusję o tym, jak dostać się do szkoły muzycznej. Następnym razem porozmawiamy bardziej szczegółowo o tym, co Cię czeka na egzaminach wstępnych. Powodzenia!

PREZENT Z NASZEJ STRONY DLA POCZĄTKUJĄCYCH MUZYKÓW

PS Jeśli nie studiowałeś w szkole muzycznej, ale Twoim marzeniem jest zdobycie profesjonalnej edukacji muzycznej, to pamiętaj, że to marzenie jest możliwe! Zacznij iść do przodu. Punktem wyjścia mogą być najbardziej podstawowe rzeczy – na przykład nauka notacji muzycznej.

Mamy coś dla Ciebie! W prezencie od naszego serwisu możesz otrzymać podręcznik do notacji muzycznej – wystarczy, że zostawisz swoje dane w specjalnym formularzu (patrz prawy górny róg tej strony), na wszelki wypadek szczegółową instrukcję jego otrzymania , są publikowane tutaj.

Dodaj komentarz