Kable symetryczne i niezbalansowane – różnice

Kable to jeden z podstawowych elementów wyposażenia każdego studia. Niezależnie od tego, czy będzie to duże profesjonalne studio, czy małe, typowo domowe studio, w każdym z nich pracujemy z kablami. Dlatego wybór odpowiedniego kabla do podłączenia naszego sprzętu ma ogromne znaczenie i wpływa na jakość uzyskiwanego dźwięku. Zanim podejmiemy decyzję o zakupie, powinniśmy najpierw zapoznać się z ich rodzajami, zaletami i wadami, ponieważ mają je zarówno symetryczne, jak i asymetryczne.

Kable niezbalansowane to m.in. te z dwiema końcówkami RCA, tzw. cinche po obu stronach lub gdzie mamy dwa cinche z jednej strony i jack z drugiej, lub gdzie mamy jack z obu stron. Kable te wyróżniają się tym, że mają w jednej linii dwa przewodniki, z których jeden odpowiada za sygnał audio, a drugi za masę. Te przewody biegną na całej długości kabla od wejścia do wyjścia. Minusem tego rozwiązania jest to, że gdy kabel napotka na swojej drodze pewne zakłócenia w postaci fal, zakłócenia te wyjdą na samym końcu i będą słyszalne. Dlatego tego typu kable nie powinny być używane do długich połączeń, ponieważ zbierają one na swojej drodze tak dużo szumu, że można go usłyszeć przez głośniki. Oczywiście nadaje się do krótkich połączeń i do takich typowych zastosowań domowych jak przy podłączaniu wieży, ponieważ w tego typu urządzeniach nie ma lepszych połączeń niż niezbalansowane, więc kabel symetryczny i tak nie byłby w pełni wykorzystany. W tanich interfejsach audio czy w tanich kolumnach też nie ma połączenia symetrycznego, więc taki niezbalansowany kabel będzie tam używany. Główną wadą tego typu kabla niezbalansowanego jest to, że nie sprawdza się on dobrze przy długich połączeniach.

Jednak przy długich połączeniach nie ma problemu z kablem symetrycznym, co jest szczególnie przydatne przy połączeniach studyjnych. Ta walka o najlepszą jakość dźwięku to codzienność każdego reżysera i producenta dźwięku. Dzięki temu ten typ kabla znajduje szerokie zastosowanie nie tylko przy długich połączeniach, takich jak koncerty plenerowe, ale także przy krótkich, wymagających szczególnie czystego, wysokiej jakości dźwięku. W studiu za ich pomocą łączymy m.in. mikrofony pojemnościowe z interfejsem audio czy mikserem. Kable te mają nieco inną konstrukcję i działają w nieco inny sposób. Tu są trzy przewody, a nie dwa, jak w przypadku niezbalansowanych. Np. w kablu XLR w typowym kablu mikrofonowym jeden przewód odpowiada za masę, a dwa za sygnał audio. Podobnie jak w przypadku kabla niezbalansowanego, również te przewody biegną przez całą długość kabla do wyjścia, z tą różnicą, że oba sygnały audio są nieco inne. Są to te same kopie sygnału, ale ten drugi przewodnik ma odbicie sygnału o 180°, czyli jest spolaryzowane, czyli odbicie lustrzane. Ten kabel, podobnie jak w przypadku kabla niezbalansowanego, również może napotkać po drodze różne zakłócenia, które również będą zbierane z tą jedyną różnicą, że na końcu, gdy sygnał zostanie uwolniony, sygnał, który był początkowo odwrócony w jednym z kable audio są ponownie odwrócone i zsumowane z drugim kablem audio. Oznacza to, że oba te sygnały wyjściowe są zgodne fazowo, spolaryzowane, mają ten sam kształt fali, co powoduje zniwelowanie zakłóceń, które zostały zebrane po drodze podczas przepływu sygnału. Mamy znacznie czystszy, znacznie lepszy sygnał.

Kable symetryczne są generalnie lepszymi kablami i nawet przy krótkich połączeniach lepiej ich używać. Oczywiście ma to sens tylko wtedy, gdy nasz sprzęt, z którego korzystamy, korzysta z tak symetrycznego połączenia. Należy je jednak stosować przy długich połączeniach, ponieważ wtedy poczujemy się najlepiej jakościowo. W przypadku użycia kabla niezbalansowanego do kilkumetrowych połączeń już teraz możemy zaobserwować spadek jakości sygnału, a przy kilkumetrowym połączeniu jest to zauważalne. Jak na kabel symetryczny nawet takie odległości 100 m nie są straszne, a dźwięk wyjściowy jest bardzo dobry. Należy jednak zawsze pamiętać, że im krótsza droga fali dźwiękowej do przebycia, tym lepsza będzie jakość dźwięku wyjściowego. Dlatego starajmy się nie zaopatrywać w kabel, a kompletując nasz sprzęt, starajmy się zoptymalizować jego rozmiar do rzeczywistych potrzeb.