Mastering w produkcji muzycznej
Artykuły

Mastering w produkcji muzycznej

Na wstępie warto wyjaśnić, czym w ogóle jest mastering. Mianowicie jest to proces, w którym z zestawu pojedynczych utworów tworzymy spójny album. Osiągamy ten efekt poprzez upewnienie się, że utwory wydają się pochodzić z tej samej sesji, studia, dnia nagrania itp. Staramy się dopasować je pod względem balansu częstotliwości, odczuwanej głośności i odstępów między nimi – tak, aby tworzyły jednolitą strukturę . Podczas masteringu pracujesz na jednym pliku stereo (final mix), rzadziej na pniach (kilka grup instrumentów i wokali).

Ostatni etap produkcji – miks i mastering

Można powiedzieć, że to coś w rodzaju kontroli jakości. Na tym etapie nadal możesz mieć niewielki wpływ na produkcję grając cały utwór (zazwyczaj jeden utwór).

W masteringu mamy ograniczone pole działania, inaczej niż w miksie, w którym wciąż możemy coś zmienić – np. dodać lub usunąć instrument. Podczas miksowania decydujemy, jaki dźwięk ma brzmieć, na jakim poziomie głośności i gdzie grać.

Mastering w produkcji muzycznej

W masteringu wykonujemy kosmetyki, ostatnią obróbkę tego, co stworzyliśmy.

Chodzi o to, aby uzyskać optymalny dźwięk, najwyższą możliwą średnią głośność bez zauważalnej utraty jakości oraz najwyższej klasy balans tonalny nagrania przed wysłaniem go do seryjnej produkcji tysięcy kopii CD. Prawidłowo wykonany mastering może znacznie poprawić jakość materiału muzycznego, zwłaszcza gdy miks i timing nie zostały wykonane profesjonalnie. Ponadto profesjonalnie wykonany mastering płyty CD zawiera pewne elementy techniczne, takie jak listy PQ, kody ISRC, tekst CD itp. (tzw. standard Red Book).

Mastering w domu

Wiele osób, które zajmują się masteringiem własnych nagrań, woli używać do tego osobnej aplikacji, innej niż ta, której używają do nagrywania ścieżek i miksów lub korzystania z urządzenia zewnętrznego. To dobre rozwiązanie, bo po takiej zmianie otoczenia i załadowaniu miksu do edytora, możemy spojrzeć na nasze nagranie pod nieco innym kątem.

Dzieje się tak po części dlatego, że eksportujemy cały utwór do jednego toru i nie mamy już możliwości ingerowania w jego elementy.

Workflow

Zwykle wykonujemy mastering w podobnej kolejności do poniższych punktów:

1. Kompresja

Ma na celu zlokalizowanie i usunięcie tzw. pików. Kompresja służy również do uzyskania spójnego, spójnego brzmienia całości.

2. Korekta

Korekcja służy do poprawy ogólnego brzmienia, wygładzenia widma, wyeliminowania dudnienia częstotliwości i np. usunięcia sybilantów.

3. Ograniczenia

Ograniczenie szczytowego poziomu sygnału do maksymalnej wartości dozwolonej przez urządzenia cyfrowe i podniesienie poziomu średniego.

Musimy pamiętać, że każdy utwór jest inny i nie możemy zastosować jednego wzoru do wszystkich utworów, z wyjątkiem albumów. W tym przypadku tak, czasami zdarza się, że masterujesz cały album według jednego punktu odniesienia, żeby całość brzmiała spójnie.

Czy zawsze potrzebujemy masteringu?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta i jednoznaczna.

To zależy od kilku czynników. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że w muzyce klubowej, tworzonej na komputerze, kiedy jesteśmy na bieżąco z każdym etapem miksu i nasz utwór brzmi dobrze, możemy odpuścić ten proces, chociaż zdaję sobie sprawę, że wiele osób by ze mną było w tym momencie nie zgodzili się.

Kiedy mastering jest niezbędny?

1. Jeśli nasz utwór sam w sobie brzmi dobrze, ale jest zdecydowanie cichszy w porównaniu z innym utworem.

2. Jeśli nasz kawałek sam w sobie brzmi dobrze, ale jest zbyt „jasny” lub „zabłocony” w porównaniu z innym utworem.

3. Jeśli nasz kawałek sam w sobie brzmi dobrze, ale jest zbyt lekki, to nie ma odpowiedniej wagi w porównaniu z innym kawałkiem.

W rzeczywistości mastering nie zrobi za nas roboty, ani nie sprawi, że miks nagle zabrzmi świetnie. Nie jest to również zestaw cudownych narzędzi ani wtyczek VST, które naprawią błędy z poprzednich etapów produkcji utworu.

Obowiązuje tu ta sama zasada, co w przypadku miksu – im mniej, tym lepiej.

Najlepszym rozwiązaniem jest delikatna korekta pasma lub zastosowanie lekkiego kompresora, który tylko dodatkowo zwiąże wszystkie instrumenty w miksie i podciągnie ścieżkę główną do maksymalnego możliwego poziomu głośności.

Zapamiętaj!

Jeśli słyszysz, że coś nie brzmi dobrze, popraw to w miksie, a nawet nagraj ponownie cały utwór. Jeśli jakiś ślad okaże się kłopotliwy, spróbuj go ponownie zarejestrować – to jedna z porad, jakich udzielają profesjonaliści. Trzeba stworzyć dobry dźwięk na początku pracy, przy rejestracji utworów.

zreasumowanie

Tak jak w tytule, mastering to jeden z najważniejszych etapów produkcji muzycznej. Dzieje się tak dlatego, że właśnie w trakcie tego procesu możemy „wypolerować” nasz diament lub zepsuć coś, nad czym pracowaliśmy w ostatnich tygodniach. Uważam, że powinniśmy zrobić sobie kilka dni przerwy między miksem a masteringiem. Wtedy będziemy mogli patrzeć na nasz utwór tak, jakbyśmy zmusili go do opanowania przez innego muzyka, krótko mówiąc, spojrzymy na niego trzeźwo.

Druga opcja to oddanie utworu do firmy zajmującej się profesjonalnym masteringiem i otrzymanie gotowego leczenia przez kilku specjalistów, ale cały czas mówimy tu o produkcji w domu. Powodzenia!

Komentarze

Bardzo dobrze powiedziane – opisane. Wszystko to jest w 100% prawdziwe! Dawno, dawno temu, kilka lat temu, pomyślałem, że warto mieć magiczną wtyczkę, najlepiej z jednym pokrętłem 😀, która by dobrze brzmiała. Pomyślałem też, że potrzebujesz sprzętowego finalizatora tc, aby mieć super głośne i upakowane utwory! Teraz wiem, że najważniejszy jest miks, aby na tym etapie zadbać o wszystkie szczegóły i właściwy balans. Podobno jest takie powiedzenie… że jeśli wyprodukujesz sprzedaż, to po mistrzu będzie tylko lepiej wyprodukowana sprzedaż! W domu można tworzyć całkiem nieźle brzmiące produkcje… i to tylko przy użyciu komputera.

To nie jest

Dodaj komentarz