4

Utwory muzyczne o naturze: wybór dobrej muzyki z opowieścią o niej

Obrazy zmieniających się pór roku, szelest liści, głosy ptaków, plusk fal, szmer strumienia, grzmoty – wszystko to można przekazać w muzyce. Wielu znanych kompozytorów potrafiło to znakomicie: ich dzieła muzyczne o naturze stały się klasyką muzycznego krajobrazu.

Zjawiska przyrodnicze i muzyczne szkice flory i fauny pojawiają się w utworach instrumentalnych i fortepianowych, utworach wokalnych i chóralnych, a czasem nawet w formie cykli programowych.

„Pory roku” A. Vivaldiego

Antonio Vivaldi

Cztery trzyczęściowe koncerty skrzypcowe Vivaldiego poświęcone porom roku to bez wątpienia najsłynniejsze dzieła muzyki przyrodniczej epoki baroku. Uważa się, że poetyckie sonety do koncertów zostały napisane przez samego kompozytora i wyrażają muzyczne znaczenie każdej części.

Vivaldi przekazuje swoją muzyką grzmoty, odgłosy deszczu, szelest liści, tryle ptaków, szczekanie psów, wycie wiatru, a nawet ciszę jesiennej nocy. Wiele uwag kompozytora zawartych w partyturze bezpośrednio wskazuje na to czy inne zjawisko naturalne, które należy ukazać.

Vivaldi „Pory roku” – „Zima”

Vivaldi - Cztery pory roku (zima)

************************************************** *************************

„Pory roku” J. Haydna

Joseph Haydn

Monumentalne oratorium „Pory roku” było wyjątkowym efektem działalności twórczej kompozytora i stało się prawdziwym arcydziełem klasycyzmu w muzyce.

Cztery pory roku prezentowane są słuchaczowi kolejno w 44 filmach. Bohaterami oratorium są mieszkańcy wsi (chłopi, myśliwi). Wiedzą, jak pracować i bawić się, nie mają czasu na przygnębienie. Tutejsi ludzie są częścią natury, uczestniczą w jej rocznym cyklu.

Haydn, podobnie jak jego poprzednik, szeroko wykorzystuje możliwości różnych instrumentów do przekazywania dźwięków natury, takich jak letnia burza, ćwierkanie koników polnych i chór żab.

Haydn kojarzy dzieła muzyczne o naturze z życiem ludzi – są one niemal zawsze obecne na jego „obrazach”. I tak na przykład w finale 103. symfonii wydaje nam się, że jesteśmy w lesie i słyszymy sygnały myśliwych, aby zobrazować to kompozytor posługując się znanym środkiem – złotym uderzeniem rogów. Słuchać:

103 Symfonia Haydna – finał

************************************************** *************************

„Pory roku” PI Czajkowskiego

Piotr Czajkowski

Kompozytor na swoje dwanaście miesięcy wybrał gatunek miniatur fortepianowych. Ale sam fortepian jest w stanie oddać barwy natury nie gorzej niż chór i orkiestra.

Oto wiosenna radość skowronka i radosne przebudzenie przebiśniegu, i marzycielski romans białych nocy, i piosenka wioślarza kołyszącego się na falach rzeki, i praca chłopów w polu, i polowanie na psy, i niepokojąco smutne jesienne blaknięcie natury.

Czajkowski „Pory roku” – marzec – „Pieśń skowronka”

************************************************** *************************

„Karnawał zwierząt” C. Saint-Saensa

Kamila Saint-Saensa

Wśród utworów muzycznych o tematyce przyrodniczej wyróżnia się „wielka fantazja zoologiczna” Saint-Saënsa na zespół kameralny. Frywolność pomysłu przesądziła o losach dzieła: „Karnawał”, którego partytura Saint-Saëns za życia zabraniał nawet za jego życia, została w całości wykonana jedynie w gronie przyjaciół kompozytora.

Skład instrumentalny jest oryginalny: oprócz smyczków i kilku instrumentów dętych znajdują się w nim dwa fortepiany, celesta i tak rzadki w naszych czasach instrument, jak szklana harmonijka ustna.

Cykl składa się z 13 części opisujących różne zwierzęta oraz część końcową, która łączy wszystkie liczby w jedną całość. Zabawne, że w skład kompozytora wchodzili także nowicjusze pianiści, którzy pilnie grają gamy wśród zwierząt.

Komiczny charakter „Karnawału” podkreślają liczne aluzje i cytaty muzyczne. Na przykład w „Żółwiach” wykonuje się kankan Offenbacha, tylko kilkakrotnie spowolniony, a kontrabas w „Słoniu” rozwija temat „Baletu Sylf” Berlioza.

Jedynym numerem z cyklu opublikowanym i wystawionym publicznie za życia Saint-Saënsa jest słynny „Łabędź”, który w 1907 roku stał się arcydziełem sztuki baletowej w wykonaniu wielkiej Anny Pavlovej.

Saint-Saëns „Karnawał zwierząt” – Łabędź

************************************************** *************************

Elementy morskie NA Rimskiego-Korsakowa

Nikołaj Rimski-Korsakow

Rosyjski kompozytor wiedział o morzu z pierwszej ręki. Jako kadet, a następnie kadet na kliperze Almaz odbył długą podróż na wybrzeże Ameryki Północnej. Jego ulubione obrazy morza pojawiają się w wielu jego dziełach.

Jest to na przykład temat „błękitnego oceanu-morza” w operze „Sadko”. Autor w zaledwie kilku dźwiękach przekazuje ukrytą moc oceanu i ten motyw przenika całą operę.

Morze króluje zarówno w symfonicznym filmie muzycznym „Sadko”, jak i w pierwszej części suity „Szeherezada” – „Morze i statek Sindbada”, w której spokój ustępuje burzy.

Rimski-Korsakow „Sadko” – wprowadzenie „Błękit oceanu”

************************************************** *************************

„Wschód pokrył się rumianym świtem…”

Modest Moussorgski

Innym ulubionym tematem muzyki przyrodniczej jest wschód słońca. Tutaj od razu przychodzą mi na myśl dwa najsłynniejsze poranne motywy, które mają ze sobą coś wspólnego. Każdy na swój sposób dokładnie oddaje przebudzenie natury. To romantyczny „Poranek” E. Griega i uroczysty „Świt nad rzeką Moskwą” posła Musorgskiego.

U Griega imitację rogu pasterskiego podchwytują instrumenty smyczkowe, a potem cała orkiestra: słońce wschodzi nad surowymi fiordami, a w muzyce wyraźnie słychać szmer strumienia i śpiew ptaków.

Również Świt Musorgskiego rozpoczyna się melodią pasterską, bicie dzwonów zdaje się być wplecione w narastające brzmienie orkiestry, a słońce wschodzi coraz wyżej nad rzeką, pokrywając wodę złotymi falami.

Musorgski – „Chovanshchina” – wprowadzenie „Świt nad rzeką Moskwą”

************************************************** *************************

Niemal niemożliwe jest wymienienie wszystkich znanych klasycznych dzieł muzycznych, w których rozwinięty jest temat natury – lista ta byłaby zbyt długa. Można tu znaleźć koncerty Vivaldiego („Słowik”, „Kukułka”, „Noc”), „Ptasie Trio” z szóstej symfonii Beethovena, „Lot trzmiela” Rimskiego-Korsakowa, „Złotą rybkę” Debussy’ego, „Wiosnę i Jesień” i „Zimowa droga” Sviridova oraz wiele innych muzycznych obrazów natury.

Dodaj komentarz