Yamaha C30, Epiphone PRO1, Miguel Esteva Natalia test porównawczy
Artykuły

Yamaha C30, Epiphone PRO1, Miguel Esteva Natalia test porównawczy

W tym filmie trzy niedrogie gitary klasyczne trafiły na warsztat testowy: Miguel Esteva Natalia, Yamaha C 30 M i Epiphone PRO 1 Classic 2.00 AN.

Pierwsza z nich, Natalia, wykonana jest w większości z mahoniu (spód, boki, szyja). Jej blat wykonano z lakierowanego na wysoki połysk świerku, a podstrunnica z twardego drewna. Gitarę wyróżnia otwarty, ciepły dźwięk oraz – co od razu nas pozytywnie zaskoczyło – wysoka jakość wykonania. Nie ma mowy o brzęczących strunach na progach na całej długości gryfu, intonacja jest nastawiona na punkt. Pracownicy Miguela Estevy zdecydowanie postawili na łatwość gry poprzez niskie ustawienie strun, co z pewnością ułatwi naukę początkującym gitarzystom.

Miguel Esteva Natalia, źródło: Muzyczny.pl

Gitary budżetowe Yamaha to jedne z najpopularniejszych instrumentów wśród muzyków, którzy dopiero rozpoczynają swoją muzyczną podróż. Nie jest też wyjątkiem, że model C 30 M charakteryzuje się dobrym wykonaniem – tutaj mamy ciekawie wyglądający, matowy wierzchołek świerkowy przymocowany do boków i spodu meranti. Mahoniowy gryf jest wyposażony w podstrunnicę z palisandru. Podobnie jak w przypadku Natalii – mamy tu do czynienia z głębokim i bardzo czystym brzmieniem, co w połączeniu z umiarkowaną akcją smyczków zdecydowanie sprawia, że ​​jest to instrument godny uwagi.

Yamaha C30M, źródło: Muzyczny.pl

Ostatni z nich, Epiphone PRO 1 Classic 2.00 AN, od razu po wyjęciu z pudełka zaskakuje „solidną” – jak na gitarę klasyczną – wagą. Instrument leży pewnie w dłoni i nie „ucieka” w żadnym kierunku. Wykonano go głównie z mahoniu (spód, boki, gryf – z palisandrową podstrunnicą) i jest zdecydowanie widoczny z daleka – bo blat wykończony jest na bardzo wysoki połysk, wykonany z cedru. Gitara wyposażona jest w klawisz do regulacji krzywizny gryfu, co jest bardzo dobrym i co najważniejsze – przydatnym udogodnieniem, którego nie znajdziesz w tym przedziale cenowym. Jeśli chodzi o dźwięk, to mamy tu bardzo charakterystyczny dźwięk, który trudno opisać – po prostu trzeba go posłuchać 🙂

Znowu działanie strun – fabrycznie ustawione na umiarkowane, odpowiednie do gry, ale nie da się tego stale oceniać, bo producent daje nam możliwość dostosowania go do własnych potrzeb.

Epiphone PRO1, źródło: Muzyczny.pl

Podsumowując, w każdym z trzech przypadków mamy do czynienia z instrumentami, na które zdecydowanie warto zwrócić uwagę przy wyborze „tego pierwszego”. Warto spróbować, bo źle wykonany instrument może tylko zniechęcić i skutecznie sprawić, że gitara wyląduje w kącie – a nie w rękach przyszłej? gitarzysta. Naszą uwagę zdecydowanie przykuł instrument mało znanej firmy Miguel Esteva – Natalia, który swoją jakością wykonania i łatwością gry sprawił, że nie mogliśmy się od niego oderwać i uwierzyć, że kosztuje około… 499 zł…

Yamaha C30, Miguel Esteva Natalia, Epiphone PRO1- test porównawczy gitarch

Dodaj komentarz